środa, 16 maja 2012

Dywan kwiatowy i "podarki".

W miniony weekend pomimo brzydkiej pogody wolontariusze - uczniowie Zespołu Szkół Plastycznych dali radę. Po raz kolejny (trzeci) zostały usypany dywan z kwiatów tulipanów (całe główki nie płatki).
Korzystając z przerwy w dostawie bezpośredniej wody (deszcz) udaliśmy się na Wyspę Młyńską by podziwiać dzieło.




Dywan w tym roku usypany był "Dla Leona" - Wyczółkowskiego. Patrząc na ostatnie zdjęcie, Muzeum poświęcone artyście znajduje się niedaleko. Patrząc w prawy górny narożnik kilka metrów idąc w prawo główną dróżką.

Koleżanki z SKK podarowały mi Anielicę i notesik. Prezenty są bardzo fajne.

Od Marty.
Dziękuję.

3 komentarze:

  1. Ładny dywan,ale jak tak patrzę to jakoś smutno mi się zrobiło. Wole takie kompozycje z żywych kwiatów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dywan wyszedł super, dobrze, że nie było wiatru :).

    Dostałaś śliczne upominki :).

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję tym, którzy zostawili po sobie tutaj swój ślad - miło jest wiedzieć, że nie pisze się w eter :)

Proszę uszanuj moją prośbę - jeżeli chcesz skopiować i/lub udostępnić moje zdjęcia lub treść nie zapominaj o prawach autorskich.